KROTOSZYN | Pożar sadzy w kominie

Sezon grzewczy dobiega prawie do końca, jednak chłodne deszczowe dni niejako zmuszają nas do zapewnienia ciepła naszym bliskim. Dobrze wiadomo, że w zimnym mieszkaniu nijak nie idzie pracować, uczyć się czy tym bardziej odpoczywać. Zapewnienie ciepła, czyli napalenie w piecu centralnego ogrzewania, czy też w piecu kaflowym, czy innym może doprowadzić do sprowadzenia zagrożenia dla domowników.

Pożary sadzy w kominie to zjawisko bardzo groźne i niebezpieczne, może doprowadzić do rozszczelnienia przewodu kominowego, a tym samym wydzielania się dymu i tlenku węgla do wnętrza mieszkania. Te zaś produkty spalania powodować mogą zagrożenie dla życia i zdrowia nas samych – dbających o bezpieczeństwo i spokój domowników.

Do kolejnego w tym sezonie grzewczym pożaru sadzy w kominie doszło w budynku jednorodzinnym przy ul. Bolewskiego w Krotoszynie.
Zgłoszenie do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęło 19 marca 2014 roku o godzinie 13:20. Dyżurny Operacyjny Powiatu do pożaru wysłał ciężki samochód gaśniczy i podnośnik z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krotoszynie oraz samochód gaśniczy z OSP Krotoszyn.

Po kilku minutach strażacy dotarli do miejsca zdarzenia, a Kierujący Działaniem Ratowniczym w przeprowadzonym rozpoznaniu ustalił, że palą się sadze w przewodzie kominowym. Mieszkańcy budynku jednorodzinnego opuścili go przed przybyciem straży. Z kratki wentylacyjnej mieszczącej się w pomieszczeniu kuchennym wydobywały się płomienie, nie występowało zagrożenie dla życia i zdrowia osób.
Strażacy rozstawili podnośnik hydrauliczny w celu dotarcia do przewodu kominowego, w tym samym czasie wygasili ogień w piecu, a materiał palny usunęli na zewnątrz budynku i dogasili. Przy pomocy piasku stłumiono ogień w przewodzie kominowym. Po otwarciu wyczystki komina, gdzie paliły się sadze opadające z przewodu kominowego na bieżąco usuwali je na zewnątrz. Przy pomocy urządzenia wielogazowego sprawdzono wszystkie pomieszczenia budynku, urządzenie nie wykazało zagrożenia. Po przybyciu na miejsce kominiarza, komin został przeczyszczony specjalistycznym sprzętem kominiarskim. Po zlikwidowaniu zagrożenia ratownicy sprawdzili przewód kominowy przy pomocy kamery termowizyjnej, dodatkowych zagrożeń nie stwierdzono. Działania trwały jedną godzinę trzydzieści siedem minut.

Tekst: mł. bryg. Tomasz Niciejewski
Foto: JRG PSP Krotoszyn