KROTOSZYN | Chwile grozy

Wtorek, 11 października 2011 roku. Deszczowa jesienna aura nie wpływała korzystnie na samopoczucie. Ale niestety dzień jak co dzień, obowiązki, praca, nauka.

W Zespole Szkół Specjalnych w Krotoszynie natarczywy dzwonek oznajmił rozpoczęcie kolejnej lekcji. Po gwarnej przerwie zrobiło się zupełnie cicho, tylko zza zamkniętych drzwi klas dobiegały stłumione głosy nauczycieli i uczniów.

W pewnym momencie na szkolnych korytarzach rozbrzmiewa ręczny dzwonek… dzwonek, który oznajmia wszystkim, że coś się w szkole wydarzyło, że trzeba się natychmiast ewakuować. Po chwili schody i korytarze zapełniają się uczniami i nauczycielami, którzy sprawnie przeprowadzają ewakuację uczniów w miejsca wcześniej ustalone. Nauczycie sprawdzają stany uczniów i pracowników szkoły, okazuje się jednak, że brakuje woźnego, który nie wiadomo gdzie jest, jego komórka milczy.  Napięcie rośnie, kolejne próby połączenia się z woźnym i nawoływania nie dają żadnego rezultatu. Jednak już po chwili słychać sygnały, w milczeniu wszyscy obserwują to co dzieje się na placu szkolnym, na miejsce dotarły samochody z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP z Krotoszyna. Dyrektor szkoły przedstawia dowódcy sytuację i informuje go o tym, że jedna osoba prawdopodobnie została wewnątrz budynku. Strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych i ze sprzętem medycznym wchodzą do wnętrza budynku. Grupa ewakuowanej młodzieży milczy, ale po chwili ożywia się i bije brawo. W pierwszej chwili nie wiadomo co się stało, ale już po kilku chwilach sytuacja wyjaśnia się. Uczniowie cieszą się na widok ewakuowanego przez strażaków woźnego.

Na szczęście to były tylko ćwiczenia. Ćwiczenia które pozwalają sprawdzić procedury ewakuacyjne, które obowiązują w szkole. Strażacy natomiast mogą sprawdzić przygotowanie samego obiektu i terenu do prowadzenia działań ratowniczo – gaśniczych.

Po zakończonych działaniach młodzież zapoznała się z pracą strażaków oraz sprzętem jakim dysponują w codziennej służbie drugiemu człowiekowi, człowiekowi, który staje w obliczu zagrożenia.

Tekst: mł. bryg. Tomasz Niciejewski
Foto: JRG Krotoszyn