Telefony alarmowe:

998

112

Aktualności

Jedna osoba poszkodowana w szpitalu, dwa uszkodzone samochody to bilans wypadku do jakiego doszło w miejscowości Wyganów, gmina Kobylin. Zgłoszenie o wypadku do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie wpłynęło o godzinie 14:07. Dyspozytor wysyła do miejsca zdarzenia zastęp ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP z Krotoszyna, zastęp gaśniczy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobylinie, karetkę pogotowia, policję. Na miejsce udaje się także Komendant Powiatowy PSP z Krotoszyna. Po kilku minutach ratownicy są już na miejscu zdarzenia. Dowódca w wyniku przeprowadzonego rozpoznania ustala, że samochód osobowy Fiat 126p znajduje się w rowie, samochód osobowy Skoda Fabia jest na pasie jezdni. Kierowca Fiata w karetce pogotowia ratunkowego opatrywany przez zespół ratownictwa medycznego. Jeden pas drogi krajowej zablokowany. Ruch odbywa się wahadłowo. Strażacy zabezpieczyli miejsce prowadzonych działań, pojazdach odłączyli akumulatory. Po działaniach dochodzeniowych policji przy użyciu sorbentów zebrano z jezdni rozlane płyny eksploatacyjne oraz usunięto szkło. Akcja trwała 1 godzinę 30 minut.

Tekst: mł. bryg. Tomasz Niciejewski


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Renault Kangoo SLKw - JRG Krotoszyn (KSRG)
Ford Transit SLRt - OSP Kobylin (KSRG)

W poniedziałek 26 lipca o godz. 11:54 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie wpływa zgłoszenie o pożarze zboża na pniu w miejscowości Wyrębin. Dyspozytor niezwłocznie dysponuje dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Krotoszynie, oraz zastępy gaśnicze z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z Koźmina Wlkp. i Borzęciczek, następnie o zdarzeniu powiadamia Policję. Dzięki błyskawicznie przeprowadzonej akcji gaśniczej spaleniu uległo tylko ok. 35 ar jęczmienia. Działania gaśnicze trwały łącznie 1 godz. 47 min.

Tekst: asp. Sławomir Włodarczyk
Foto: mł. bryg. mgr inż. Mariusz Przybył

Gwałtowne opady deszczu znów dały się we znaki mieszkańcom Krotoszyna i Koźmina Wlkp. To te dwie miejscowości ucierpiały najbardziej. Ratownicy w krótkim czasie wyjechali do 53 zdarzeń spowodowanych lokalnymi podtopieniami i zalanymi posesjami. Przez kilka godzin intensywnie usuwali zagrożenie przy pomocy pomp pożarniczych i worków z piaskiem. Na ul. Kaliskiej w Krotoszynie doszło również na wskutek obfitych opadów do odpadania tynku z kamienicy na przebiegający poniżej chodnik. Tu ratownicy przy pomocy podnośnika hydraulicznego usunęli zagrożenie poprzez odkucie niestabilnych elementów elewacji budynku. Działania strażaków trwały nieprzerwanie od godz. 06:09 do godz. 20:33 wieczorem. W akcjach udział brało ogółem: z JRG Krotoszyn - 24 zastępy - 56 ratowników z jednostek OSP - 52 zastępy - 300 ratowników

Tekst: asp. Sławomir Włodarczyk


W akcji udział wzięły:
JRG Krotoszyn (KSRG)
OSP Krotoszyn (KSRG)
OSP Roszki (KSRG)
OSP Biadki (KSRG)
OSP Benice
OSP Chwaliszew
OSP Orpiszew
OSP Brzoza
OSP Zduny (KSRG)
OSP Baszków (KSRG)
OSP Chachalnia
OSP Koźmin Wlkp. (KSRG)
OSP Czarny Sad (KSRG)
OSP Wałków
OSP Kobylin (KSRG)

Trzy osoby trafiły do szpitala, dwie zostały opatrzone na miejscu, rozbity samochód osobowy i autobus w rowie - to bilans zderzenia turystycznego autokaru i osobowego opla Vecktry. Do wypadku doszło na drodze krajowej DK - 15 w miejscowości Perzyce, gmina Zduny. Zgłoszenie do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie wpłynęło 18 lipca 2010 roku o godzinie 11:30. Dyspozytor wysyła do miejsca zdarzenia zastęp ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP z Krotoszyna, zastęp ratownictwa technicznego i samochód gaśniczy z OSP w Zdunach. Na miejsce udają się także karetki pogotowia, policja, udaje się także Zastępca Komendanta Powiatowego PSP z Krotoszyna. Po przybyciu na miejsce zdarzenia przeprowadzono rozpoznanie, w wyniku którego ustalono, że autobus z pasażerami stoi w przydrożnym rowie na kołach, samochód osobowy Opel Vectra jest na pasie jezdni. Na drodze leży człowiek - jak się okazało pasażer samochodu osobowego, którym zajmuje się zespół Pogotowia Ratunkowego. Droga krajowa jest całkowicie zablokowana. Strażacy zabezpieczyli teren działań, następnie przeprowadzili rozpoznanie co do stanu i ilości osób podróżujących autobusem, jak się okazało w autokarze było 38 pasażerów i kierowca. Wszystkie osoby zostały zbadane przez zespoły karetek pogotowia. Dwie zostały zaopatrzone i pozostawione na miejscu zdarzenia. Została podjęta decyzja o przewiezieniu osób z autobusu do pobliskiej remizy OSP w Zdunach, w związku z tym zorganizowano transport zastępczy - z JRG Krotoszyn samochodem SLRR, Fordem Transitem z Zarządu MG ZOSP w Krotoszynie oraz samochodem SLRT z OSP Zduny. Ogółem do świetlicy OSP w Zdunach przewieziono 38 osób, kierowca pozostał przy autobusie. Osoby w świetlicy OSP w Zdunach do czasu podstawienia autobusu zastępczego przez przewoźnika pozostali pod opieką strażaków. Po czynnościach policji z jezdni usunięto szkło, plastyki, płyny techniczne oraz jednym prądem wody zmyto błoto z jezdni. Działania trwały ponad dwie godziny.

Tekst: mł. bryg. Tomasz Niciejewski


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
VW T4 SLRR - JRG Krotoszyn (KSRG)
Ford Transit - MG ZOSP Krotoszyn
Ford Transit SLRt - OSP Zduny (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Zduny (KSRG)

16 lipca - Jest upalne i duszne popołudnie, dochodzi godz.13.49. W Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie z dzwoni telefon alarmowy. Dyspozytor podczas przyjmowania zgłoszenia otrzymuje wiadomość że na drodze z miejscowości Kolendy do Sulmierzyc samochód osobowy wpadł do rowu. Dzięki ogromnej wiedzy i doświadczeniu wypytuje zgłaszającego o szczegóły, bo każda informacja może okazać się bardzo ważną i może pomóc w szybkim dotarciu odpowiednich służb do poszkodowanych. W trakcie rozmowy ustala że w pojeździe znajduje się matka z małym dzieckiem. Do zdarzenia natychmiast dysponuje zastęp ratownictwa technicznego i samochód operacyjny z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Krotoszynie oraz zastępy ratownictwa technicznego i gaśniczy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sulmierzycach. Następnie dyspozytor powiadamia służby współdziałające - policję i pogotowie. Po dojeździe na miejsce zastępy ratownicze znajdują w dwu metrowym rowie leżące auto. Jest puste. W czasie przeprowadzonego rozpoznania ratownicy ustalają, że kierującą pojazdem - ciężarną matkę wraz z małym dzieckiem zabrano samochodem osobowym do szpitala w Miliczu. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów oraz sprawdzeniu czy w pojeździe nie doszło do wycieku oleju bądź płynów eksploatacyjnych. Po przybyciu na miejsce męża kierującej, pojazd przekazano właścicielowi. Akcja trwała łącznie 48 minut.

Tekst: asp. Sławomir Włodarczyk
Foto: mł. bryg. mgr  inż. Mariusz Przybył

W dniu 13 lipca 2010r o godzinie 14.53 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie otrzymało zgłoszenie o pożarze na nasypie kolejowym pomiędzy miejscowościami Bożacin i Wolenice. Dyspozytor niezwłocznie dysponuje do zdarzenia zastęp z jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Krotoszynie. Po przybyciu na miejsce okazuje się że pożarem objęte jest ok. 50 m2 suchej trawy na nasypie kolejowym. W trakcie rozpoznania ratownicy ustalają że przyczyną pożaru jest zerwany przewód instalacji trakcji będący pod napięciem. Powiadomiono służby PKP i po wyłączeniu napięcia przystąpiono do gaszenia pożaru. .Na miejsce przybyły służby naprawy i eksploatacji taboru kolejowego, które po zabezpieczeniu i uziemieniu torowiska naprawiły zerwaną linię. Po przekazaniu terenu działań służbom PKP zastęp wrócił do miejsca stacjonowania.

Tekst: mł. bryg. mgr inż. Mariusz Przybył
Zdjęcia: JRG Krotoszyn

W dniu 09 lipca 2010r o godzinie 19.53 Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie otrzymało zgłoszenie o kolizji na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Słodowa. Do zdarzenia Dyżurny zadysponował samochód Ratownictwa Technicznego, Policję i Pogotowie Ratunkowe. Na miejscu okazało się, że na skrzyżowaniu doszło do zderzenia samochodu osobowego z półciężarówką. W wyniku tego zdarzenia dwójka dzieci jadących samochodem osobowym zostało zabrane przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala na obserwację. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu terenu działań, odłączono akumulator w samochodzie Renault, przy użyciu sorbentu usunięto plamę płynów technicznych. Ratownicy udzielili pierwszej pomocy przedlekarskiej polegającej na udzieleniu wsparcia psychicznego poszkodowanym dzieciom. Ratownicy podarowali dzieciom maskotki "Miś Ratownik". Na tym działania zakończono. Zastęp wrócił do miejsca stacjonowania.

Tekst: mł. bryg. Mariusz Przybył
Foto: Marek Walczak

Środowe popołudnie, 7 lipca 2010 roku. Do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie wpływa zgłoszenie o pożarze w sklepie spożywczym w miejscowości Mokronos, gmina Koźmin Wlkp.
Dyspozytor do pożaru wysyła ciężki samochód gaśniczy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP z Krotoszyna, średni samochód gaśniczy z OSP w Koźminie Wlkp. i Czarnym Sadzie. Do pożaru udaje się także Komendant Powiatowy PSP w Krotoszynie.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia przeprowadzono rozpoznanie, w wyniku którego ustalono, że pali się instalacja elektryczna i panele na ścianie w pomieszczeniu piwnicy. Właściciel sklepu podjął nieskuteczną akcję gaśniczą przy pomocy gaśnicy proszkowej GP 6X. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu prądu w budynku oraz podaniu jednego prądu wody w natarciu na palące się panele - ratownicy pracowali w aparatach ODO. Następnie przy pomocy podręcznego sprzętu burzącego rozebrano część paneli ze ściany w celu dotarcia do ewentualnych źródeł ognia. Pomieszczenie piwnicy oddymiono, przewietrzono. Działania trwały ponad jedną godzinę.

Tekst: mł. bryg. mgr inż.Tomasz Niciejewski
Foto: mł. bryg. mgr.inż. Mariusz Przybył

Wymarszem spod byłej remisy OSP Orpiszew dnia 4 lipca 2010r. rozpoczęła się uroczystość wręczenia Sztandaru połączona z Jubileuszem 80 - lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Orpiszewie. Przemarsz ulicami Orpiszewa Orkiestry Dętej z Kobylina oraz delegacji i pocztów sztandarowych zakończył się na placu przy Wiejskim Domu Kultury. Tu właśnie rozpoczęły się główne uroczystości w faktem wręczenia nowego sztandaru oraz odznaczenia jednostki "Medalem Honorowym im. Bolesława Chomicza". Burmistrz miasta i gminy Krotoszyn przekazał jednostce sprzęt ratowniczy. Wystąpienia gości oraz składane życzenia przyjmował dh. Grzegorz Chudy Prezes OSP Orpiszew, który po zakończeniu podziękował wszystkim za przybycie oraz zaprosił na poczęstunek.

Tekst: dh Jarosław Torzecki

Sobota, 3 lipca 2010 roku, piękna słoneczna pogoda, można by powiedzieć doskonałe warunki jazdy w całym regionie. Dochodzi godzina 9:23 kiedy w Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie dzwoni telefon. To zgłoszenie wypadku drogowego w miejscowości Zduny. Ze zgłoszenia wynika, że zderzyły się dwa samochody osobowe i rowerzysta. Dyspozytor bez chwili wahania dysponuje samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP z Krotoszyna oraz samochód gaśniczy i ratownictwa technicznego z OSP w Zdunach. Do wypadku jadą karetki Pogotowia Ratunkowego oraz Policja. Po dojechaniu do miejsca zdarzenia ratownicy przeprowadzają rozpoznanie, w wyniku którego ustalają, że zderzyły się dwa samochody i został potrącony rowerzysta. Ratownicy zabezpieczyli teren działań udzielili rowerzyście pierwszej pomocy polegającej na wsparciu psychicznym, w uszkodzonych pojazdach odłączono akumulatory. Obecny na miejscu zdarzenia lekarz zdecydował o przewiezieniu dwóch osób do szpitala. Po zakończeniu czynności przez Policję z jezdni zostały usunięte pozostałości po wypadku.

Tekst: mł. bryg. Tomasz Niciejewski


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Ford Transit SLRt - OSP Zduny (KSRG)

W piątek, 2 lipca 2010 roku o godzinie 14:08 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpływa zgłoszenie o pożarze lasu w miejscowości Sulmierzyce. Dyspozytor do pożaru wysyła dwa samochody z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sulmierzycach, ciężki samochód gaśniczy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP z Krotoszyna i samochód gaśniczy z OSP Krotoszyn. Do pożaru udaje się policja i Komendant Powiatowy PSP w Krotoszynie.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia ratownicy przeprowadzają rozpoznanie, w wyniku którego ustalają, że na obszarze leśnym pali się poszycie leśne na powierzchni ok. 3 arów. Ratownicy zabezpieczają miejsce zdarzenia, podają dwa prądy gaśnicze wody na paląca się ściółkę. Przy pomocy podręcznego sprzętu burzącego przekopano miejsca, w których pojawiały się zarzewia ognia i dogaszono.
Tym razem skończyło się dobrze. Spaliła się ściółka na powierzchni 3 arów. Pożar został szybko zauważony i zgłoszony do straży pożarnej.
Największe zagrożenie pożarowe w lasach występuje w okresie od 1 kwietnia do 31 października. W okresie największych upałów wystarczy iskra by doprowadzić do zainicjowania ognia, a tym samym do pożaru w czasie którego spłonie kilka, kilkanaście czy też kilkadziesiąt pożarów.
W miesiącach letnich w wyniku silnego promieniowania słonecznego, zagrożenie pożarowe lasu wzrasta do maksimum. Utrzymujące się wysokie temperatury bez opadów powodujące wysychanie ściółki i roślinności dna lasu, wymagają od nas bardzo dużej ostrożności, ażeby nie stać się przyczyną pożaru.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w lasach i na obszarach do nich przylegających oraz respektowanie zakazów wstępu do lasu. Pamiętajmy o tym,  że las płonie szybko, a rośnie powoli ! ! !

 

Tekst: mł. bryg. mgr inż. Tomasz Niciejewski
Foto: dh. Szymon Kujawa

Piątkowy wieczór, 2 lipca 2010 roku, godzina 22:00. Ruch na drodze krajowej pomiędzy Ostrowem Wielkopolskim, a Krotoszynem nie słabnie. Samochód za samochodem jedzie tak w jednym jak i w drugim kierunku. Jak się okazuje droga nie jest całkiem bezpieczna... w pewnym momencie, nikomu nie wiadomo jakim dochodzi do zderzenia dwóch samochodów osobowych... Łoskot gniecionej blachy, trzask gniecionej konstrukcji samochodu... kilka sekund i... no właśnie i... co dalej... ból, rozpacz, niewiadoma, gdzie jesteśmy, co się z nami działo przez tych kilka sekund, a może minut, czy nas ktoś znajdzie, czy zadzwoni po pomoc, po straż, po pogotowie... chwila ciszy, strasznej ciszy, majaczące gdzieś w oddali sylwetki osób, nie wiem kto to jest, nie znam ich... zapada głęboka cisza... cisza która dzwoni w uszach. Ocknąwszy się wiedzę nad sobą ludzi w hełmach, mundurach, za bardzo ich nie rozróżniam, chwila zaniepokojenia, dotkliwy ból... ale przychodzi moment uspokojenia... są strażacy i ratownicy pogotowia ratunkowego... jak dobrze znam te mundury... teraz jestem spokojny, zamykam oczy i nastaje cisza... Zgłoszenie o wypadku drogowym wpływa do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie... nie ma konkretnych informacji co do miejscowości, czy tez stanu poszkodowanych. Dyspozytor wie ze zderzyły się dwa samochody osobowe... dlatego też dysponuje samochód ratownictwa technicznego z JRG PSP Krotoszyn, dysponuje najbliżej miejsca zdarzenia dwa samochody z Ochotniczej Straży Pożarnej w Biadkach, jedzie kartka pogotowia ratunkowego - te służby jada z Krotoszyna, z drugiej zaś strony z Ostrowa Wielkopolskiego jadą strażacy , jedzie pogotowie ratunkowe, jedzie policja. Po dojechaniu na miejsce zdarzenia okazuje się, że zderzyły się dwa samochody osobowe, z których jeden pozostał na drodze, a drogi wylądował w polu. Uderzenie bardzo duże, w samochodzie, który wylądował na polu uwieziony zostaje pasażer siedzący po prawej stronie kierowcy... Ratownicy, używają wszelkiego dostępnego sprzętu hydraulicznego, żeby dotrzeć do poszkodowanego. Rozpieracze, nożyce, rozpieracze kolumnowe... trwa walka o Zycie poszkodowanego. Ze strażakami współdziałają ratownicy pogotowia ratunkowego podając leki przeciwbólowe. Po kilkudziesięciu minutach ratownicy wspólnymi siłami docierają do poszkodowanego, poszkodowany ułożony na noszach jest ewakuowany do karetki pogotowia. Profesjonalizm służb ratunkowych PSP z Krotoszyna i Ostrowa Wlkp., oraz OSP Biadki wspólnie z zespołem pogotowia w Krotoszynie i Ostrowie Wlkp. sprawia, że zostaje uratowane kolejne ludzkie życie. Poszkodowani zostają przewiezieni do szpitali w Krotoszynie i Ostrowie Wlkp. Usuwanie skutków wypadku potrwa jeszcze kilka godzin.

Tekst: mł. bryg. Tomasz Niciejewski


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Biadki (KSRG)
Ford Transit SLRt - OSP Biadki (KSRG)
Star/MAN SLRt - JRG Ostrów Wlkp. (KSRG)

☁️ Ostrzeżenia meteo

Statystyki strony

1506459
Dzisiaj
Wczoraj
W tym tygodniu
Poprzedni tydzień
Ten miesiąc
W zeszłym miesiącu
Od 02.05.2020 r.
266
1451
5874
16410
28532
45041
1506459

Prognozowane wejścia dzisiaj
624

Statystyka Zdarzeń

Rodzaj zdarzenia 2024 2023 2022
Pożary 27 147 188
M. zagrożenia 116 653 706
A. fałszywe 8 23 21
Razem: 151 823 915
Aktualizacja na dzień: 21-03-2024 Zobacz więcej ⋙

Kalendarz zmianowy

Kwiecień 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
 Zmiany:
Zmiana 1
Zmiana 2
Zmiana 3

2007-2024 © Krotoszyn 112 - Galeria Ratownictwa Powiatu Krotoszyńskiego

Wdrożenie: Redakcja PKR24.pl