Niedzielne popołudnie, 29 sierpnia 2010 roku, ostatnie dni wakacji. Z radia i telewizji do wszystkich kierowców i użytkowników dróg kierowane są apele o zachowanie ostrożności w czasie powrotów do domu z wakacyjnego wypoczynku. W każdych wiadomościach podawane są niepokojące statystyki dotyczące wypadków na drogach. W Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie dzwoni telefon alarmowy. Dyspozytor odbiera i przyjmuje zgłoszenie wypadku drogowego w miejscowości Wałków, gmina Koźmin Wlkp. Do wypadku skierowane są zastępy ratownicze: samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP z Krotoszyna, samochód gaśniczy z OSP Wałków, samochód gaśniczy z OSP Koźmin Wlkp. Na miejsce udaje się Zespół Ratownictwa Medycznego krotoszyńskiego pogotowia i policja. Po dojechaniu na miejsce ratownicy ustalają, że samochód osobowy stoi na kołach na polu poza pasem drogi, cztery osoby, w tym dwójka dzieci, które podróżowały samochodem opuściły pojazd przed przybyciem straży i znajdują się pod opieką obsady karetki pogotowia. Poszkodowane dzieci otrzymały od ratowników "Misia Ratownika". Ratownicy zabezpieczyli miejsce akcji, odłączyli akumulator, sprawdzili czy nie ma wycieków paliwa i płynów eksploatacyjnych. Działania trwały niecałą godzinę.

Tekst: mł. bryg. Tomasz Niciejewski


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Koźmin Wlkp. (KSRG)
Star 244 GBA 2,5/16 - OSP Wałków

Piątek, 20 sierpnia 2010 roku, godzina 13:20. Dyspozytor Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie przyjmuje zgłoszenie, z którego dowiaduje się, że w miejscowości Lutogniew na drodze zalega substancja, która stwarza zagrożenie dla przejeżdżających samochodów. Dyżurny wysyła samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie, oraz samochody gaśnicze z OSP Krotoszyn , OSP Benice. Po dotarciu na miejsce zdarzenia jednostki zabezpieczają teren działań, a w czasie przeprowadzonego rozpoznania ustalają, że na dwóch pasach jezdni znajduje się rozlany beton. Na czas prowadzonych działań wstrzymano ruch na DK 36. Podano trzy prądy wody w celu spłukania zalegającego betonu. Ratownicy za pomocą mioteł i łopat uprzątnęli jezdnię. Działania trwały niecałą godzinę.

Tekst: dh Szymon Kujawa


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Benice

W dniu 12.08.2010 r. po godzinie 16.30 Dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie otrzymuje zgłoszenie o pożarze zboża na pniu i kombajnu w miejscowości Benice. Natychmiast do działań dysponowane są trzy samochody gaśnicze - z jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Krotoszynie, OSP Benice i OSP Krotoszyn. Po przybyciu na miejsce jednostek straży okazało się, że ogniem objęte jest około 1 hektara zboża na pniu, ściernisko i słoma po kombajnie oraz sam kombajn, który przy użyciu gaśnic próbował zgasić kombajnista. Działania straży polegały na podaniu trzech prądów wody, dwa w natarciu na palące się zboże oraz jeden w obronie maszyny. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji strażaków udało się szybko zlokalizować i ugasić ogień, dzięki czemu ograniczono straty związane z powstaniem tego pożaru. W trwających ponad godzinę działaniach gaśniczych brało udział 15 strażaków. Przypominamy i apelujemy do rolników o utrzymaniu maszyn rolniczych w sprawności, poddawanie okresowym przeglądom oraz bieżącemu czyszczeniu. Każde odkładające się zanieczyszczenia na elementach maszyn, które się nagrzewają powoduje przy dłuższej eksploatacji ich zapalenie. Przy niskich tegorocznych zbiorach każda tona zboża jest bezcenna, zróbmy zatem wszystko by nie tracić kolejnego ziarna w ogniu.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN GBA 2,5/16 - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Benice

O godzinie 19.12 w dniu 12.08.2010r. z nieustalonych przyczyn w miejscowości Roszki, Fiat Seicento bokiem uderza w drzewo. W wyniku zderzenia ranny kierowca zostaje uwieziony w pojeździe, osoby postronne powiadamiają Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie, które dysponuje do wypadku samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Krotoszynie oraz miejscową jednostkę OSP Roszki, ponadto do zdarzenia udaje się Pogotowie Ratunkowe i Policja. Ranny kierujący został zabrany do szpitala, natomiast strażacy odłączyli zasilanie z akumulatora pojazdu oraz po zakończeniu czynności dochodzeniowych przez Policję uprzątnięto miejsce prowadzonych działań z oderwanych elementów karoserii pojazdu. Po zakończeniu swoich czynności jednostki straży prowadzące działania ratownicze wróciły do strażnic.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Mercedes-Benz GBA 2,5/16 - OSP Roszki (KSRG)

W dniu 09.08.2010r. tuż po godzinie 10.00 Dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie otrzymał zgłoszenie od osoby postronnej, że na trasie Zduny - Kobylin samochód osobowy zjechał do rowu, a w pojeździe znajdują się dwie osoby. Natychmiast do zdarzenia zadysponował samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Krotoszynie, jednostkę OSP Baszków oraz Pogotowie Ratunkowe i Policję. Po przybyciu na miejsce zdarzenia i dokonaniu rozpoznania ustalono, że osoby które jechały pojazdem opuściły go o własnych siłach, jedna z nich opatrywana jest w karetce pogotowia, a druga oddaliła się z miejsca w pobliskie pole kukurydzy o powierzchni 2 hektarów. W związku z powyższym podjęto działania związane z poszukiwaniem drugiej osoby, gdyż można było przypuszczać, że osoba ta może być ranna, a będąc w szoku nieświadomie oddaliła się z miejsca zdarzenia. Po krótkim poszukiwaniu odnaleziono osobę, którą przekazano zespołowi pogotowia ratunkowego w celu przebadania, czy jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po półtoragodzinnym prowadzeniu działań jednostki wróciły do strażnic.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star 244 GBM 2,5/8 - OSP Baszków (KSRG

Chwila nieuwagi skutkiem zderzenia trzech pojazdów przy wyjeździe z Koźmina Wlkp. na drodze krajowej nr 15. Przed godziną piętnastą Dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie otrzymał zgłoszenie o wypadku, natychmiast do zdarzenia zadysponował samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krotoszynie oraz dwa samochody z Ochotniczej Straży Pożarnej w Koźminie Wlkp. powiadamia również Pogotowie Ratunkowe i Policję. Po przybyciu na miejsce jednostek Straży Pożarnej zabezpieczono teren działań, w przeprowadzonym rozpoznaniu Kierujący działaniami ratowniczymi ustalił, że osoba poszkodowana jest opatrywana przez zespół Pogotowia Ratunkowego i zabierana do szpitala. Działania strażaków polegały na odłączeniu zasilania akumulatorów w rozbitych pojazdach, po wykonaniu czynności dochodzeniowych przez Policję zepchnięto rozbite pojazdy na pobocze, a z jezdni uprzątnięto elementy pozostałości karoserii i płynów technicznych, które wyciekły z rozbitych pojazdów. Po zakończeniu działań trwających prawie dwie godziny zastępy wróciły do strażnic.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Koźmin Wlkp. (KSRG)
Ford Transit SLRt - OSP Koźmin Wlkp. (KSRG)

Na jednym ze skrzyżowań w ciągu ulicy Wiśniowej w Krotoszynie po godzinie 16 w dniu 05.08 2010r. dwa samochody osobowe z dużym impetem wjeżdżają w siebie. Jak to jest możliwe skoro stoją prawidłowo ustawione znaki jest słoneczna pogoda temperatura sięga 25 stopni. Jednak jest możliwe, chwila zamyślenia, nieuwagi i jeden z kierujących przeoczył znak "ustąp pierwszeństwa" wjechał na skrzyżowanie na które w tym samym czasie wjeżdża samochód z drugiego kierunku. Pisk opon i trzask gniotącej się karoserii zakończył jazdę. Następuje dłuższa chwila ciszy którą przerywają sygnały Straży Pożarnej, Pogotowia i Policji, które są dysponowane bezzwłocznie gdy Dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie otrzymuje zgłoszenie o zaistniałym wypadku. Po przybyciu na miejsce zastępów Straży Pożarnej kierujący działaniami ustala sytuację z której wynika, że dwie osoby zostały ranne i będą musiały udać się do szpitala. Strażacy zabezpieczyli teren, odłączyli akumulatory rozbitych pojazdów, zabezpieczyli wycieki płynów technicznych. Po wykonaniu czynności dochodzeniowych przez Policję strażacy usunęli pojazdy z jezdni na pobocze, uprzątnięto jezdnię z elementów karoserii rozbitych pojazdów doprowadzając do wznowienia ruchu bez utrudnień dla innych pojazdów. Po trwającej prawie godzinę akcji zastępy straży pożarnej wróciły do strażnicy.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - JRG Krotoszyn (KSRG)

Wtorek 03.08.2010r. należał do dni obfitujących w wypadki drogowe, dopiero, co zastępy wróciły do strażnicy z wypadku w Biadkach, a dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie odebrał następne zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów na wylocie z Krotoszyna drogi krajowej 15 w kierunku Zdun. Natychmiast do zdarzenia dysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Krotoszynie, Pogotowie Ratunkowe i Policję. Po przybyciu na miejsce Dowódca dokonał rozpoznania, w którym ustalił, że doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych Nissana i Citroena, który po zderzeniu zjechał do rowu. Zabezpieczono teren działań, będące na miejscu Pogotowie Ratunkowe jednego rannego zabrało do szpitala. Strażacy rozłączyli akumulatory w rozbitych pojazdach, po zakończeniu czynności dochodzeniowych przez Policję i zabraniu pojazdów przez Pomoc Drogową posprzątano jezdnię z pozostałości karoserii pojazdów oraz usunięto z jezdni płyny techniczne, które wyciekły po zderzeniu pojazdów. Usuwanie skutków tego wypadku trwało ponad dwie godziny, po czym zastępy wróciły do strażnicy.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)

O niebywałym szczęściu może mówić rodzina (mężczyzna, kobieta i dziecko) podróżująca samochodem osobowym BMW drogą krajową 36 z Ostrowa Wlkp. do Krotoszyna. W miejscowości Biadki jadący od strony Krotoszyna samochód ciężarowy Scania z dłużycą przewożący drzewo nagle zaczyna hamować, gdyż wyprzedził go w miejscu niedozwolonym inny pojazd, który nagle zajechał drogę ciężarowej Scani i zahamował z zamiarem skrętu w lewo na skrzyżowaniu. Przyczepa dłużycy przy gwałtownym hamowaniu Scani zaczęła zmieniać swój tor jazdy zjeżdżając na lewy pas. Kierowca BMW chcąc uniknąć zderzenia skręca w prawo ratując się ucieczką w rów i pole. Jednak przyczepa z drzewem wywraca się, uwolnione drzewo zaczyna swobodnie toczyć się przez pobocze i dalej gniotąc karoserię samochodu osobowego znajdującego się w rowie. W środku pojazdu zostają uwięzione trzy wspomniane wcześniej osoby. Droga zostaje całkowicie zablokowana kierowcy innych pojazdów powiadamiają Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie o zaistniałym wypadku. Dyżurny po przyjęciu zgłoszenia natychmiast dysponuje zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Krotoszynie, OSP Biadki oraz OSP Krotoszyn, dwie karetki Pogotowia Ratunkowego i Policję. Na miejsce zdarzenia udaje się Komendant Powiatowy mł. bryg. Mariusz Przybył. Po przybyciu na miejsce Dowódca dokonuje rozpoznania sytuacji, okazuje się że uwięzione osoby w pojeździe żyją. Błyskawicznie sprawiany jest sprzęt hydrauliczny przy użyciu którego odcięto dach osobowego BMW uwalniając w pierwszej kolejności kierującego mężczyznę. Po odcięciu dachu ratownicy i lekarz Pogotowia Ratunkowego opatrują będącą w środku kobietę i dziecko które uwięzione jest między siedzeniami. Strażacy w tym czasie rozcinają dalszą część karoserii by dostać się do uwięzionego dziecka, by złagodzić stres dziewczynka otrzymuje "Misia Ratownika", którego mocno przytula i czeka by jak najszybciej opuścić wrak auta. Po chwili udaje się uwolnić dziecko i ewakuować przy użyciu deski na nosze do karetki. W tym samym czasie kiedy jeden zastęp strażaków uwalniał dziecko drugi zastęp stabilizował uwięzioną kobietę, po czym rozcięto i rozgięto część karoserii i ewakuowano kobietę przy użyciu deski ortopedycznej do karetki pogotowia. Cała trójka została przewieziona z urazami do krotoszyńskiego szpitala. Po zakończeniu czynności związanych z uwalnianiem osób Policja rozpoczęła czynności dochodzeniowe, po ich zakończeniu zalegające drzewo na jezdni przemieszczono na pobocze. Strażacy uprzątnęli zalegające pozostałości z wypadku na jezdni i przywrócono ruch na drodze krajowej. W działaniach ratowniczych uczestniczyło 6 zastępów, 3 z JRG Krotoszyn i 3 OSP (2 OSP Biadki i OSP Krotoszyn a także Pogotowie Ratunkowe i Policja.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
MAN GCBA 5/32 - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Biadki (KSRG)
Ford Transit SLRt - OSP Biadki (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Krotoszyn (KSRG)

Wtorkowy poranek dla kierujących dwoma pojazdami przemieszczających się ulicą Łąkową i Staszica w Krotoszynie zakończył się wspólnym spotkaniem na skrzyżowaniu tych dwóch ulic. Jednak nie było to miłe spotkanie, kierowca prowadzący Opla Corse nie zauważył znaku ustąp pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z jadącym prawidłowo Nissanem Primerą. W wyniku tego zderzenia pojazdy wykonały obroty wokół swojej osi, Opel dodatkowo uderzył swoim bokiem w słup energetyczny. W wyniku tego zderzenia pasażerka podróżująca z kierującym Oplem została zabrana przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala, gdyż uskarżała się na ból klatki piersiowej. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w rozbitych pojazdach, zabezpieczeniu wycieków płynów technicznych z pojazdów oraz uprzątnięciu miejsca zdarzenia po usunięciu pojazdów z jezdni. W działaniach brały udział dwa zastępy JRG Krotoszyn, Pogotowie Ratunkowe, Policja i Straż Miejska.

Tekst i foto : mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył

Żniwa rozpoczęły się na dobre, kombajny wyjechały w pole by zbierać zboże. Jednak nie zawsze maszyny są sprawne i nie do końca praca nimi pozwala bezpiecznie zebrać to, co urosło. Do groźnego pożaru w dniu 02.08.2010r. doszło na pograniczu powiatu krotoszyńskiego i ostrowskiego gdzie na jednym z pól zapaliło się zboże na pniu od kombajnu po tym jak doszło do pęknięcia akumulatora. Ogień bardzo szybko zaczął się rozprzestrzeniać na coraz większy obszar, zaniepokojeni mieszkańcy Biadek i kierowcy przejeżdżający drogą krajową nr 15 dzwonili informując o zaistniałym zdarzeniu. W związku z tym, że istniało duże zagrożenie rozprzestrzenieniem się ognia na inne pola Dyżurny Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie skierował do pożaru zwiększoną ilość jednostek straży. Po przybyciu pierwszych jednostek na miejsce skutecznie udało się zatrzymać rozprzestrzeniający się ogień podając trzy prądy wody w natarciu. Dzięki błyskawicznej reakcji obsługującego kombajn, który zjechał z palącego się pola w bok nie doszło do zniszczenia maszyny. Po ugaszeniu ognia miejsce prowadzenia działań przekazano właścicielowi, wówczas okazało się, że pole jest już w granicach powiatu ostrowskiego. Nie ma to jednak znaczenia dla strażaków, gdyż sąsiadom trzeba pomóc w nieszczęściu. Łącznie przy zdarzeniu brało udział 8 zastępów straży,jeden z JRG Krotoszyn i 7 z OSP (Biadki, 2 Chwaliszew, 2 Orpiszew, Krotoszyn, Daniszyn).

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
MAN GCBA 5/32 - JRG Krotoszyn (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Biadki (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Krotoszyn (KSRG)
Star 244 GBA 2,5/16 - OSP Chwaliszew
Jelcz GCBA 6/32 - OSP Chwaliszew
Star 200 GBM 2,5/8 - OSP Orpiszew
Star 266 GBA 2,5/16 - OSP Orpiszew
OSP Daniszyn

Pogodne niedzielne popołudnie temperatura powyżej 25°C wydaje się że warunki wyśmienite do podróżowania, jednak na drodze wojewódzkiej 438 w miejscowości Staniew dochodzi do zderzenia dwóch samochodów osobowych Volkswagena i Fiata. W wyniku tego zderzenia samochody znalazły się w rowie, Fiat Punto wwyniku zderzenia dodatkowo dachował. Po przybyciu jednostek straży pożarnej na miejsce, Dowódca dokonał rozpoznania w wyniku którego ustalił, że dwie osoby są poszkodowane z czego jedna będzie zabrane przez zespół Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Następnie zabezpieczono teren działań oraz rozłączono akumulatory w uszkodzonych pojazdach. Do czasu zakończenia czynności dochodzeniowych funkcjonariuszy Policji, strażacy pomagali w kierowaniu ruchem, gdyż ruch na trasie odbywał się wahadłowo. Następnie po zabraniu pojazdów, usunięto pozostałości urwanych elementów karoserii pojazdów oraz płyny techniczne z jezdni. W działaniach trwających ponad dwie godziny uczestniczyli strażacy z JRG Krotoszyn oraz strażacy z OSP Koźmin Wlkp.

Tekst: mł.bryg. mgr inż. Mariusz Przybył


W akcji udział wzięły:
Star/MAN SLRt - JRG Krotoszyn (KSRG)
Ford Transit SLRt - OSP Koźmin Wlkp. (KSRG)
Star/MAN GBA 2,5/16 - OSP Koźmin Wlkp. (KSRG)